12 centymetrów czytelniczej powierzchni

Treść

Książka w epoce Internetu ma się dobrze - tak przynajmniej wynika z doświadczeń bibliotekarzy zakopiańskich. Oczywiście, pod warunkiem, że czytelnikowi stworzy się dogodne warunki, ciągle wzbogaca ofertę, udostępnia nowe pozycje i tworzy stanowiska internetowe. Nie po to, by komputer wyparł książki z regałów, lecz aby zdobywanie wiedzy tradycyjną metodą - z książki, szło w parze z edukacją z komputerowej sieci.

Tak jest w przypadku Miejskiej Biblioteki Publicznej w Zakopanem, która od 2002 r. na mocy porozumienia powiatu tatrzańskiego i miasta Zakopanego stworzyła wspólną sieć biblioteczną z trzynastoma wiejskimi placówkami.

- Powierzchnie naszych wiejskich filii są bardzo małe. Większość z filii mieści się w prywatnych, wynajętych pomieszczeniach. Z jednej strony zapewnia to bliskość, a co za tym idzie łatwą dostępność do miejscowego czytelnika, ale z drugiej strony ogranicza zasób księgozbioru, jaki możemy mu ofiarować - zaznacza dyrektor Miejskiej Biblioteki Publicznej w Zakopanem, Mieczysław Mantyka. Dodaje, że porównując powierzchnię biblioteczną z liczbą mieszkańców naszego regionu, wyliczenia wykazują, że na jednego czytelnika przypada... 12 centymetrów kwadratowych powierzchni.

Ogólna liczba woluminów, jakimi dysponuje Miejska Biblioteka wraz z działającymi w sieci trzynastoma wiejskimi filiami wynosi obecnie 236 tys. 624 książki. Z tej liczby ponad połowa, bo 132 tys. 280 książek, przypada na Zakopane. - Mamy w swojej ofercie także ponad 4 tysiące czasopism i 492 zbiory specjalne. Ostatnio przybyło nam ponad 4 tys. książek. W zeszłym roku dysponowaliśmy na zakup książek kwotą 87 tys. 279 zł. Ministerstwo Kultury i Sztuki przekazało 49 tys. zł, w tym udział miasta wyniósł 30 tys. zł, zatem średnio za książkę zakupioną do biblioteki zapłaciliśmy 17,50 zł - sumuje dyrektor Mieczysław Mantyka.

Miejska Biblioteka Publiczna w Zakopanem, choć naturalnie bazuje w swojej działalności na wypożyczaniu licznych woluminów, to stara się przyciągać mieszkańców i turystów licznymi spotkaniami. W ramach Czwartków Literackich gości w swych progach twórców, poetów, pisarzy, literatów, dziennikarzy, krytyków, czyli osoby, które poprzez prezentację własnej twórczości zachęcają do czytania. Placówka organizuje też konkursy dla dzieci i młodzieży. W minionym roku na same nagrody konkursowe dla najmłodszych czytelników ze skromnego budżetu przeznaczono 419 zł. - Staramy się przyciągać czytelników, oferując różne formy edukacyjne i rozrywkowe. Z internetowych stanowisk działających w bibliotece i filiach skorzystało 14 tys. 482 czytelników. W tym gronie ponad 8 tys. odwiedziło stanowiska internetowe w samym Zakopanem. Współpracujemy też z Tatrzańskim Centrum Kultury i Sportu "Jutrzenka", które organizuje wystawy prac swoich podopiecznych w naszej młodzieżowej bibliotece. Łącznie w zeszłym roku mieliśmy 93 tys. 546 odwiedzin czytelników - dodaje dyrektor MBP Mieczysław Mantyka. (RAV)

żródło: "Dziennik Polski" 2006-04-19

Autor: mj