Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Alkoholowe metry

Treść

Skrócić o połowę stumetrową odległość od szkół i kościołów, a także zwiększyć o dwadzieścia jednostek liczbę sklepów sprzedających alkohol. Propozycja władz Zakopanego nie spotkała się z pozytywną reakcją radnych. Co oznacza, że liczba punktów z alkoholem w mieście nie wzrośnie. Podczas ostatniej sesji rady miasta radni mieli głosować nad propozycją burmistrza Janusza Majchra, który zaproponował zwiększenie liczby sklepów z alkoholem. Jednak na wniosek opozycji punkt zniesiono z porządku obrad. Obecnie w Zakopanem 60 sklepów i 300 restauracji oraz pubów posiada koncesję na sprzedaż alkoholu. Zgodnie z uchwałą rady miasta, sprzedaży nie można prowadzić w odległości 100 metrów od kościołów, szpitali czy szkół. Burmistrz, Janusz Majcher proponował zwiększyć liczbę sklepów z alkoholem do 80, a przepisową odległość od kościołów zmniejszyć do 50 metrów. Sprzeciw zgłosili opozycyjni radni. - To miałoby bardzo zły wpływ na liczbę pijących osób w naszym mieście - zaznaczył radny Józef Figiel. - Tłumaczenie jest takie, że zwiększy to wpływy do budżetu. To tak jak w dowcipie, że jak ojciec Jasia będzie dużo pił, to sprzedamy butelki i będziemy mieć na zeszyty. W głosowaniu radni jednogłośnie zdjęli ten punkt z porządku obrad. (RAV) "Dziennik Polski" 2007-12-03

Autor: wa