Cenna pomoc
Treść
Od wielu lat jedyną instytucją, która realizuje na zlecenie Urzędu Miasta Zakopane usługi z zakresu pomocy społecznej jest Stacja Opieki "Caritas" w Zakopanem. To praktycznie jedyny ośrodek, który spełnia wymogi ogłaszanego co roku konkursu na realizację zadań w tym zakresie. W ocenie pracowników urzędu oraz Komisji Rodziny i Spraw Społecznych wykonuje je znakomicie.
Do zadań własnych każdej gminy należy świadczenie usług w zakresie pomocy społecznej. Co roku przyznawana jest na ten cel dotacja, o którą można starać się w konkursie ofert. Jak się okazuje, od lat otrzymuje ją Stacja "Caritas", która świadczy m.in. usługi rehabilitacyjne czy pielęgniarskie. Oferta "Caritasu" jest zwykle albo jedyną złożoną w konkursie lub jedyną spełniającą jego wymogi. - Jednym z kryteriów konkursu jest wykonywanie usług w oparciu o już posiadaną bazę lokalową i sprzętową - informuje Zofia Martyniak, naczelnik Wydziału Spraw Społecznych i Ewidencji. - Dlatego też inne zgłaszające się czasami organizacje do konkursu ze względów formalnych nie są brane przy rozstrzygnięciu pod uwagę. Dotacji nie możemy przeznaczać na zakup potrzebnego sprzętu.
Od 2000 roku na każdym ogłaszanym konkursie pojawiała się tylko oferta "Caritasu". Zdarzało się, że o dotację starało się PCK czy Polski Związek Niewidomych, Polskie Stowarzyszenie Osób Niepełnosprawnych czy Hospicjum. Tylko raz udało się przyznać część kwoty właśnie Hospicjum. Dotacja od 2000 roku wynosiła najpierw 90 tysięcy, potem 100, a w tym roku przyznano 115 tysięcy złotych.
- Wszyscy bardzo wysoko oceniają pracę "Caritasu" - podsumowuje Alina Łojas, przewodnicząca Komisji Rodziny i Spraw Społecznych. - Wszyscy chętnie z tej pomocy też korzystają, bywa, że w kolejce na rehabilitację tam świadczoną czeka się około pół roku. Siostry pracują z wielkim poświęceniem.
- Nie ma również problemu z rozliczeniem przekazywanej dotacji - dodaje Zofia Martyniak. - "Caritas" rozlicza się zawsze bardzo skrupulatnie.
(ECZ), "Dziennik Polski" 2007-04-12
Autor: ea