Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Droga do spełnienia marzeń

Treść

Treningi samoobrony uczą niewidomych podejmowania nowych wyzwań oraz walki ze stresem Fot. Ewa Czerwieniec

Niewidomy może być konkurencyjny na rynku pracy, także w stosunku do osób widzących - dla przeciętnego pracodawcy brzmi niewiarygodnie, ale jest to jak najbardziej możliwe. Zupełnie przekonani są natomiast o tym organizatorzy wyjazdowego szkolenia dla niewidomych, które właśnie odbywa się w Zakopanem.

Pod Tatry przyjechało sześćdziesiąt osób niewidomych i słabowidzących z całej Małopolski, wśród nich dziesięć z terenu Podhala. Szkolą się w pracy na komputerach, nabywają umiejętności interpersonalnych, poznają również techniki samoobrony. Grupa już od lipca 2005 roku uczestniczy w przedsięwzięciu "Partnerstwo na rzecz zwiększenia dostępności rynku pracy dla osób niewidomych". Zajęcia na co dzień odbywają się w Krakowie. Zakopiański ich fragment ma na celu zintensyfikowanie szkoleń. Ma też spełnić zadania integracyjne. Inicjatorem projektu jest Fundacja Instytutu Rozwoju Regionalnego. Środki finansowe pochodzą z Europejskiego Funduszu Społecznego w ramach Inicjatywy Wspólnotowej EQUAL. Program ma być realizowany do końca 2007 roku. - Do tej pory chodziłem tylko do urzędu pracy podpisywać listę - twierdzi Andrzej Dobrzyński, uczestnik projektu z Zakopanego. - Po szkoleniu komputerowym mam nadzieję znaleźć pracę, na przykład w telemarkecie.

W Małopolsce, w Polskim Związku Niewidomych zarejestrowanych jest 6 tysięcy osób. Tylko niewielki procent z nich ma pracę. To problem nie tylko braku kwalifikacji wśród niewidomych, ale także braku przekonania wśród przedsiębiorców do ich zatrudniania. Jedynie pięć procent badanych pracodawców deklaruje zatrudnienie pracowników z dysfunkcją wzroku. - Stąd pomysł projektu - informuje Jakub Bogusz z Fundacji Instytutu Rozwoju Regionalnego. - Chcemy w ten sposób pomóc, by ci ludzie stali się konkurencyjni na rynku pracy. Może im to umożliwić nowoczesna technologia, dlatego uczymy naszych podopiecznych umiejętności związanych z podstawową lub zaawansowaną obsługą programów komputerowych. To da im możliwość zatrudnienia na przykład w telemarketach czy obsłudze biur. Ponadto bardzo często okazuje się, że osoby niewidzące nie mają umiejętności autoprezentacji, nie potrafią negocjować z pracodawcą, pracować w grupie. Przełamaniu tych ograniczeń służą treningi zachowań interpersonalnych prowadzonych u nas przez Igę Podlawską, na co dzień trenera biznesu.

Podobny cel mają treningi samoobrony realizowane przez Andrzeja Szuszkiewicza. Nabyte w ich trakcie umiejętności odgrywają istotną rolę w kształtowaniu pewności siebie, asertywności czy wiary we własne możliwości. Ważnym etapem projektu będzie także kampania społeczna, w której organizatorzy chcą przekonać pracodawców do zatrudniania niewidomych.

- Jest bardzo mało takich projektów, o takim rozmachu jak ten - twierdzi Jacek Zadrożny, koordynator ds. rynku pracy. - Bez nowoczesnej technologii niewidomi skazani byliby wciąż na proste rzemiosła, a tak mamy szansę. Optymistycznie zakładając, trzy czwarte uczestników tego programu powinno znaleźć zatrudnienie. Moim zadaniem podczas szkolenia było przedstawienie im systemu wsparcia dla osób niepełnosprawnych. Uważam, że jego znajomość to podstawa, na przykład w pozyskaniu sprzętu z pieniędzy publicznych.

Organizatorzy szkolenia mogą pochwalić się pierwszymi efektami, mimo że projekt jeszcze się nie zakończył. Jedna z uczestniczek już znalazła zatrudnienie. Jest szczęśliwym pracownikiem biurowym pracującym przy komputerze.

(ECZ)

żródło: "Dziennik Polski" 2006-02-22

Autor: mj