Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Ekolodzy kontratakują

Treść

Modernizacja kolejki na Kasprowy Wierch
- Rozbudowa kolei na Kasprowy Wierch powinna być wstrzymana! - twierdzą przedstawiciele organizacji ekologicznych. Trzy dni temu Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie uznał, że minister środowiska naruszył prawo, wydając pozwolenie na inwestycję.



14 maja Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie uchylił decyzję ministra środowiska o niedopuszczeniu organizacji społecznych do postępowania w sprawie odstępstwa od zakazu rozbudowy obiektów budowlanych i urządzeń technicznych na terenie Tatrzańskiego Parku Narodowego. O udział w postępowaniu ubiegała się Pracownia na rzecz Wszystkich Istot oraz Polskie Towarzystwo Tatrzańskie.

Zdaniem ekologów, gdy wyrok WSA się uprawomocni, minister będzie musiał ponownie rozpatrzyć sprawę, a tym samym unieważnić swoje pozwolenie na rozbudowę i zwiększenie przepustowości kolejki do 360 osób na godz. W związku z tym Pracownia na rzecz Wszystkich Istot żąda od Polskich Kolei Linowych natychmiastowego wstrzymania modernizacji.

- Ogromnie cieszymy się z wyroku sądu, gdyż pokazuje on, iż organ administracji państwowej nie może w sposób dowolny ograniczać prawa organizacji społecznych do uczestniczenia w postępowaniach i nie liczyć się z głosem ogółu społeczeństwa - mówi Radosław Ślusarczyk z Pracowni na rzecz Wszystkich Istot. - Takie bezprawne praktyki ograniczają bowiem możliwość współdecydowania o naszym narodowym dziedzictwie przyrodniczym, jakim są Tatry.

- Nie jesteśmy stroną w tym sporze, to sprawa pomiędzy ekologami a ministrem środowiska - powiedział nam wczoraj Paweł Murzyn, dyrektor do spraw technicznych Polskich Kolei Linowych. - Na dzień dzisiejszy działamy na podstawie prawomocnej decyzji i w żadnym wypadku nie zamierzamy przerywać prac. Jeżeli zapadną nowe decyzje, będziemy się do nich ustosunkowywać.

Jak dowiedzieliśmy się, Wojewódzki Sąd Administracyjny uchylił decyzję ministra ze względu na jej niewystarczające uzasadnienie. Oznacza to, że przy ponownym rozpatrzeniu sprawy organizacje społeczne mogą znowu nie zostać dopuszczone do postępowania. Ekolodzy protestują przeciw modernizacji, bo uważają, że inwestycja, w wyniku której dwukrotnie zwiększy się przepustowość kolejki, wymaga szczegółowego raportu oddziaływania na środowisko. Gdy burmistrz Zakopanego zwolnił Polskie Koleje Linowe z obowiązku przygotowania takiego dokumentu, jedenaście organizacji ekologicznych skierowało skargę do Komisji Europejskiej i Parlamentu Europejskiego. Śledztwo w tej sprawie trwa.

Tymczasem prace modernizacyjne na trasie kolejki idą pełną parą. Stanęło już pięć nowych podpór - dwie na odcinku z Kuźnic na Myślenickie Turnie i trzy na odcinku z Myślenickich Turni na Kasprowy Wierch. Przy przebudowie pracują robotnicy ze Szwajcarii oraz pracownicy Polskich Kolei Linowych. Podczas prac modernizacyjnych, które zakończą się w połowie grudnia, wymieniony zostanie napęd, układ sterowania, perony, podpory, liny i wagoniki. Nowe kabiny będą dwukrotnie większe i przeszklone, a nowy napęd - w pełni ekologiczny. (KOV), "Dziennik Polski" 2007-05-17

Autor: ea