Gra A klasa
Treść
To miał być hit sezonu Lubań Tylmanowa i Wierchy Rabka przystępowały do rundy rewanżowej A klasy na dwóch pierwszych miejscach z jednakowym dorobkiem punktowym. Mecz 20. kolejki w Tylmanowej miał być hitem tegorocznych rozgrywek, który w dużej mierze mógł decydować o kwestii awansu. Tak się jednak nie stało, bo wiosną w obu zespołach panują różne nastroje. O ile Wierchy na wiosnę spisują się bardzo dobrze, a przynajmniej skrzętnie gromadzą punkty (wygrały wszystkie mecze), to Lubań stracił ich tak dużo, że raczej nie sięgnie po mistrzostw A klasy. Wprawdzie do zakończenia rozgrywek pozostało jeszcze 7 kolejek, to w praktyce w wyścigu o VI ligę liczą się tylko Wierchy i Poroniec. Wierchy maja dwa punkty przewagi nad Porońcem. Piłkarze Porońca nie mogą oglądać się tylko na ewentualne potknięcia rabczan, ale sami muszą gromadzić punkty. W XX kolejce podejmują Jordan, który walcząc o wyjście ze strefy spadkowej, potrafi wygrać prawie z każdym. Tak uczynił w minionej serii spotkań, pokonując Lubań 4-2. W wyścigu o mistrzostwo liczą się zatem dwa kluby, a w walce o utrzymanie więcej, bowiem nie wiadomo ile zespołów z VI ligi "zasili" podhalańską A klasę. Zagrożone są aż cztery. Aktualnie na miejscach spadkowych w A klasie są ZKP Zakopane i Trzy Korony Sromowce Niżne i ten stan prawdopodobnie nie ulegnie zmianie. (ZK), "Dziennik Polski" 2007-05-18
Autor: ea