Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Klasa A

Treść

Spisz Krempachy - Szarotka Nowy Targ 1-1 (0-0) 0-1 Mastalski 55, 1-1 Pietraszek 70. Sędziował: Przemysław Tokarczyk (Stary Sącz). Widzów: 100 Spisz: G. Zygmond - W. Łukasz (73 P. Kowalczyk), P. Kaczmarczyk (9 Moś), Mroszczak, P. Zygmond, M. Kaczmarek, Lorenc (63 Pietraszek), Bizub, Gryguś (81 M. Zygmond), J. Łukasz, Długi. Szarotka: Rabiasz - Niedermaier, Bulanda, M. Ślusarek, Polczak, Adamczyk, Bobek, Leśniakiewicz, M. Bazuń (65 P. Bazuń), Mastalski, Żądło (78 Trzeciak) Beniaminek z Krempach niespodziewanie postawił wysoko poprzeczkę faworyzowanym piłkarzom Szarotki. Początek meczu należał do przyjezdnych, którzy już w 1 min stanęli przed olbrzymią szansą na zdobycie gola, ale w sytuacji sam na sam Mastalski fatalnie spudłował. Następnie dwukrotnie bliski zdobycia gola był Żądło, ale najpierw w 5 min przestrzelił nad bramką, a osiem minut później trafił w poprzeczkę! W 15 min po raz pierwszy groźnie zaatakował Spisz, po strzale Długiego z szesnastu metrów piłka minimalnie przeszła obok słupka. W 25 min Bobek miał doskonałą okazję, ale jego uderzenie ładnie wybronił bramkarz gospodarzy. Chwilę później z dobrej strony pokazał się golkiper Szarotki Rabiasz, który obronił groźny strzał Mroszczaka. Dziesięć minut po przerwie nowotarżanie objęli prowadzenie. Marek Bazuń podał prostopadłą piłkę do Mastalskiego, a ten w sytuacji jeden na jeden z Zygmondem posłał piłkę w długi róg. To trafienie nie podłamało piłkarzy z Krempach, którzy rzucili się do odrabiania strat i osiągnęli sporą przewagę. W 66 min po raz kolejny Rabiasz uratował swój zespół po uderzeniu M. Kaczmarczyka. W 70 min bramkarz Szarotki był już bezradny. Po rzucie rożnym, w zamieszaniu na polu karnym piłkę głową do bramki skierował wprowadzony chwilę wcześniej Pietraszek. Za moment Spisz mógł prowadzić, ale dwa razy strzały Długiego padały łupem doskonale dysponowanego Rabiasza. Ostatnie piętnaście minut gry to próby ataku z obu stron, jednak przeważnie kończyły się one w środku pola. Maciej Zubek Wierchy Rabka - Przełęcz Łopuszna 2-1 (0-0) 1-0 Pędzimąż 55, 1-1 M. Galik 65, 2-1 Marek Zachara 85. Sędziował: P. Kupczak (Nowy Sącz). Żółte kartki: Mitoraj - Kolasa. Widzów: 100 Wierchy: Luberda - Michał Zachara, Śmieszek, Majchrowicz, Tupta, Książek, W. Zachara, Pędzimąż, Mitoraj (80 Marek Zachara), Leśniak, Dachowski. Przełęcz: Dudzik - D. Szymczak, Głowa, Kolasa, Chowaniec (58 K. Szymczak), Ł. Ambroż (46 Florczyk), J. Klamerus, Kasprzak, Hryc, M. Galik, G. Klamerus. Pierwsza połowa tego spotkania to głównie pojedynki napastników gospodarzy z doskonale dysponowanym bramkarzem gości Dudzikiem. W 6 min po strzale głową W. Zachary, piłkę z linii bramkowej wybił Kolasa. W 12 min po dwójkowej akcji Książka z Mitorajem, uderzenie tego drugiego w pięknym stylu wybronił Dudzik. W 25 min po kontrataku, okazję miała Przełęcz, ale Hryc przegrał pojedynek z Luberdą. W 31 min po raz kolejny błysnął golkiper gości, który nie dał się zaskoczyć Pędzimężowi. Tuż po wznowieniu gry w drugiej połowie, Dachowski trafił w spojenie bramki Przełęczy. W 50 min Dudzik jednak wreszcie skapitulował po celnej dobitce Pędzimęża. Kwadrans później był już jednak remis, do którego doprowadził Marek Galik. Decydująca o losach tego pojedynku akcja miała miejsce w 85 min. Po wymianie piłki z Książkiem, Pędzimąż wrzucił futbolówkę w pole karne, a zamykający akcję Marek Zachara (wprowadzony na boisko pięć minut wcześniej) kolanem przerzucił ją nad interweniującym Dudzikiem. (MZ) Sokolica Krościenko - Lubań Tylmanowa 0-6 (0-4) 0-1 M. Piszczek 15, 0-2 Udziela 25, 0-3 Udziela 30, 0-4 Udziela 31, 0-5 Salomon 78 z karnego, 0-6 K. Ciesielka 80. Sędziował: Zbigniew Suwada (Jabłonka). Widzów: 200 Sokolica: Kacwin (65 Stochmal) - A. Waksmundzki (46 Koterba 78 Jawor), Ligas, Kurnyta, S. Waksmundzki (46 Zając), Błażusiak, Myszogląd, Orkisz, Czubiak, Zachwieja, Wojtyczka. Lubań: Salomon - R. Kozielec, Wojdyło, P. Ciesielka, Ł. Kozielec, Udziela, Żołądź (80 T. Kozielec), J. Piszczek, Michalik, M. Piszczek, K. Ciesielka. Worek z bramkami rozwiązał w 15 min M. Piszczek, który w zamieszaniu podbramkowym ładnie uderzył z półobrotu. Później na boisku mieliśmy popis gry Udzieli, który w zaledwie sześć minut skompletował hat tricka. Najpierw w 25 min z siedmiu metrów technicznym strzałem pokonał Kacwina, a następnie w odstępie minuty dwa razy wykorzystywał sytuacje sam na sam. Tuż przed przerwą to Sokolica mogła zdobyć gola, ale Zachwieja strzelił zbyt lekko i Salomon zdołał obronić. W drugiej połowie gospodarze seriami marnowali dogodne okazję. M.in. sytuacji jeden na jednego z golkiperem Lubania nie wykorzystali Koterba (dwukrotnie), Orkisz i Wojtyczka. Goście natomiast grali swoje i spokojnie punktowali rywala. W 78 min na 0-5 podwyższył z rzutu karnego Salomon, a w 80 min K. Ciesielka skutecznie dobił strzał jednego ze swoich kolegów. (MZ) Jordan Jordanów - ZOR Frydman 3-3 (2-0) 1-0 Grzybacz 28, 2-0 Karkula 33 z karnego, 2-1 Młynarczyk 54, 3-1 Sochacki 68, 3-2 Wójcik 72, 3-3 Fryc 80. Sędziował: D. Tutko (Gorlice). Żółte kartki: Karkula, A. Wójtowicz - Wójcik, Młynarczyk, Masłowski. Czerwone: Zięba - Ferko (36 obaj za niesportowe zachowanie). Widzów: 100 Jordan: Małysa - Bąk, Łaczek, D. Wójtowicz (76 A. Wójtowicz), Karkula, Sochacki (79 Godyń), D. Sularz (59 M. Sularz), M. Żegleń, Grzybacz, R. Żegleń. ZOR: Janczy - Kutarnia, Wójcik, Masłowski, Łukasz, Błachut, Łojek, Młynarczyk, Pisarczyk (46 Rusnarczyk), Ferko, Fryc. Wyrównany, toczony w ciężkich warunkach atmosferycznych mecz obejrzeli kibice w Jordanowie. Po pierwszych minutach twardej walki w środku pola w 28 min gospodarze wyszli na prowadzenie. Po rzucie wolnym wykonywanym przez R. Żeglenia, na polu karnym ZOR zrobiło się ogromne zamieszanie, w którym najprzytomniej zachował się Grzybacz i strzałem z bliska otworzył wynik meczu. W 33 min Jordan prowadził już dwoma bramkami. Rzut karny, podyktowany za faul na R. Żegleniu, na gola zamienił Karkula. Trzy minuty później doszło do przepychanki pomiędzy Ziębą i Ferką, w efekcie której obaj wylecieli z boiska. Drugie czterdzieści pięć minut lepiej zaczęli przyjezdni, którzy w 54 min zdobyli gola kontaktowego. Szybki kontratak skutecznie wykończył Młynarczyk. W 68 min Jordan ponownie odskoczył na dystans dwóch bramek. Po dwójkowej akcji z Karkulą sposób na Janczego znalazł Sochacki. Cztery minuty później było już tylko 3-2, a kapitalnym uderzeniem w okienko z 30 metrów z rzutu wolnego popisał się Wójcik. Dziesięć minut przed końcem goście wyrównali! Po podaniu Młynarczyka na listę strzelców wpisał się Fryc i ustalił rezultat tego pojedynku. (MZ) Dunajec Ostrowsko - Lepietnica Klikuszowa 4-3 (3-2) 1-0 Klamerus 4, 1-1 Węgrzyn 15, 2-1 B. Waksmundzki 20, 2-2 Madeja 32, 3-2 Żegleń 40 z karnego, 4-2 B. Waksmundzki 65, 4-3 Pranica 87. Sędziował: Marek Ciężobka (Nowy Targ). Żółte kartki: Żegleń, Waksmundzki - D. Szeliga, Węgrzyn, W. Żółtek. Widzów: 50. Dunajec: Ludzia - Klimowski, Kamiński, Kozieł, Oswald, Szumal (80 Górka), Janasik, R. Gucwa, Kalmerus, Żegleń, Waksmundzki. Lepietnica: Pępek - D. Żółtek, Madeja, D. Szeliga, Dziurdzik (70 Pranica), W. Żółtek, Węgrzyn, Chorążak (65 Parzygnat), Kowalczyk, Białoń, R. Szeliga (70 Luberda). Mecz toczony był na grząskim boisku przy ciągle padającym na przemian deszczu i śniegu, co znacznie wpłynęło na poziom tego spotkania. Pierwsi już w 3 min przed szansą stanęli goście, a konkretnie Madeja, którego strzał minimalnie był jednak chybiony. W odpowiedzi, minutę później Klamerus po indywidualnej akcji minął dwóch obrońców i posłał piłkę do bramki Pępka. Napastnik Dunajca miał chwilę później dwie doskonałe okazję do zdobycia kolejnego gola, ale tym razem to golkiper Lepietnicy był górą. W 15 min goście wyrównali w dosyć przypadkowy sposób. Węgrzyn próbował dośrodkowywać z lewej strony, tymczasem piłka wylądowała w bramce. W 20 min miejscowi rozpoczęli akcję w środku pola, Janasik dograł piłkę do Klamerusa, ten mocno uderzył, Pępek odbił futbolówkę przed siebie, a skuteczną dobitką popisał się Waksmundzki. W 32 min po raz drugi Lepietnica doprowadziła do remisu, kiedy po dośrodkowaniu z lewego skrzydła Madeja wyskoczył zza pleców Kozieła i z trzech metrów nie dał szans Ludzi. Pięć minut przed przerwą Dunajec po raz kolejny wyszedł na prowadzenie. Rzut karny za faul na Janasiku wykorzystał Żegleń. W drugiej połowie na boisku było więcej chaosu z obu stron. W 65 min Dunajec prowadził już 4-2, po trójkowej akcji Janasik -Kalmerus - Waksmundzki, gola zdobył ostatni z wymienionych. Wynik meczu ustalił w 87 min Pranica, który wykorzystał bierną postawę defensorów z Ostrowska. (MZ) Bystry Nowe Bystre - Szaflary 3-5 (0-3) 0-1 Mrugała 10, 0-2 Baboń 20, 0-3 Magulski 31, 1-3 Z. Staszel 55, 2-3 Salomon 65, 2-4 Luberda 74, 2-5 Łukaszczyk 81, 3-5 Salomon 84. Sędziował: P. Tondos (Limanowa). Żółte kartki: A. Staszel II, Wirmański, Wołoszczuk - Czernik, Kasperek. Widzów: 50. Bystry: Graca - Kalisz, A. Żołnierczyk, Styrczula (80 J. Tylka), A. Staszel II, Z. Staszel, Pietkun, Powrózek (81 Podkowski), Wołoszczuk, Salomon, Wirmiański. Szaflary: Szczepaniec - Jankowski, Zagórski, Czernik, Kasperek, Luberda, Matusiak (76 Dygoń), Baboń (66 Łukaszczyk), Majewski (67 Kikla), Mrugała, Magulski. Pojedynek rozegrano na boisku w Ludźmierzu, a rolę gospodarzy pełniła drużyna Bystrego. Pierwsza połowa to dominacja gości udokumentowana trzema trafieniami. Gracze Bystrego w tym okresie zamiast w światło bramki trafiali w słupki (dwa razy). Druga odsłona zaczęła się od dwóch trafień Bystrego. Najpierw w 55 min Z. Staszel przymierzył celnie z 16 metrów, a dziesięć minut potem Salomon pokonał Szczepańca bezpośrednim uderzeniem z rzutu wolnego. W 74 min goście podwyższyli jednak prowadzenie na 4-2 po golu Luberdy, a w 81 min piłka po raz piąty wylądowała w bramce Gracy, tym razem po trafieniu Łukaszczyka. Gospodarzy stać było jeszcze jedynie na jedną bramkę autorstwa Salomona, który wykorzystał podanie Wołoszczuka. (MZ) W meczu rozegranym 9 września: Czarni Czarny Dunajec - Skawianin Skawa 4-3. 1. ZOR 13 32 37-19 2. Lubań 13 29 40-15 3. Szarotka 13 24 30-14 4. Wierchy 12 22 23-20 5. Jordan 13 21 32-20 6. Szaflary 13 21 24-23 7. Czarni 13 21 26-24 8. Dunajec 13 19 33-29 9. Przełęcz 13 17 23-22 10. Skawianin 13 15 39-32 11. Lepietnica 13 14 25-31 12. Sokolica 13 10 21-45 13. Spisz 13 5 11-40 14. Bystry 12 4 17-46 (MZ) "Dziennik Polski" 2007-11-05

Autor: wa