Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Monitoring w szkołach powiatu tatrzańskiego

Treść

Jeszcze w tym tygodniu - do 6 października - dyrektorzy szkół powinni dowiedzieć się, czy otrzymają dotacje na zainstalowanie urządzeń do monitoringu. W powiecie tatrzańskim wnioski złożyła większość placówek. O dofinansowanie nie starali się ci, którzy już mają kamery, a w kilku przypadkach dyrekcje nie zdążyły z przygotowaniem formularzy. Program "Monitoring wizyjny w szkołach i placówkach" zaplanowano do realizacji w latach 2007-09. Uchwałę w tej sprawie Rada Ministrów podjęła na początku września. Rząd przeznaczył 40 mln zł na dofinansowanie zakupu i instalacji urządzeń. O dotacje mogły się starać szkoły, do których uczęszcza nie mniej niż 200 uczniów. Na przygotowanie wniosków dyrektorzy mieli niewiele czasu - 21 września organy prowadzące musiały złożyć formularze. - Przygotowujących wnioski obowiązywała duże wymagania - mówi Agnieszka Sularz z Biura Współpracy Europejskiej Urzędu Miasta, które koordynowało działania szkół podstawowych w tej sprawie. - Trzeba było między innymi uzyskać opinię rad rodziców, przygotować szkic cenowy. Nie wszyscy, niestety, zdążyli na czas, ale wszyscy dyrektorzy są tym zainteresowani. Spośród zakopiańskich szkół o monitornig w wersji podstawowej (dwie kamery umożliwiające rejestrację zdarzeń wewnątrz i na zewnątrz wejścia, kolorowy monitor oraz dodatkowe urządzenia niezbędne do zainstalowania zestawu) wystąpiły: Szkoła Podstawowa nr 5 i Gimnazjum nr 2, a o monitoring rozszerzony - SP nr 1, SP nr 2 i SP nr 3. Urząd Miasta Zakopane oczekuje dotacji w wysokości 47,8 tys. zł. W gminie Poronin we wniosku ujęto wszystkie poronińskie szkoły, bo pozostałe, w innych wsiach, są za małe, aby mogły się kwalifikować. W Kościelisku na liście znalazły się trzy zespoły szkół, a w Białym Dunajcu - dwa. Starostwo tatrzańskie, które reprezentuje szkoły średnie, również pośredniczyło w gromadzeniu wniosków dotyczących monitoringu. Do ogłoszonego obecnie ministerialnego programu z zakopiańskich szkół ponadgimnazjalnych zgłosiły się: Zespół Szkół Zawodowych nr 1 i Zespół Szkół Hotelarsko-Turystycznych. W pozostałych placówkach, których organem prowadzącym jest starostwo, monitoring już działa, ale dyrektorzy i tak mają zamiar w przyszłości występować o dofinansowanie jego rozbudowy. Szkoły mogą spodziewać się dotacji w wysokości do 80 proc. kosztów zakupu i instalacji urządzeń do monitorowania. Na wydanie pozostałych dwudziestu lub więcej proc., w zależności od decyzji ministerstwa, muszą się przygotować organy prowadzące szkoły. Średni koszt monitoringu w szkole wynosi 11-17 tys. zł. (ECZ) "Dziennik Polski" 2007-10-03

Autor: wa