Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Nie wszędzie w mundurkach

Treść

W powiecie tatrzańskim podejście do sprawy mundurków szkolnych jest wyjątkowe - są tu bowiem szkoły, które zdecydowały się na ich wprowadzenie jeszcze przed ministerialnym rozporządzeniem. Tak było np. w Gimnazjum nr 1 w Zakopanem, gdzie uczniowie w mundurkach szkolnych uczęszczali na zajęcia już od połowy ubiegłego roku. Na pomysł ich wprowadzenia wpadli sami, zanim wszedł w życie projekt byłego ministra edukacji Romana Giertycha. Gimnazjaliści noszą w szkole granatowe kamizelki z logo szkoły. Podobnie jest w zespole szkół w Zębie. Tam w jednolity strój szkolny uczniowie ubierają się od 1 kwietnia 2007 r. Wzór wybrano po konsultacjach z rodzicami, a są to granatowe bezrękawniki z emblematem szkoły. Podczas uroczystości szkolnych młodzież ubiera jeszcze białe bluzki. Umówiono się także, żeby wszyscy nosili spodnie dżinsowe, które już każdy uczeń zapewnia sobie indywidualnie, we własnym zakresie. Natomiast w zespole szkół w Poroninie mundurki będą nowością, ale dzieci ze szkoły podstawowej i gimnazjum otrzymają je 3 września. Tutaj również zdecydowano się na kamizelki, z tym, że dziewczęce uszyte są w formie dłuższych tunik. Wybrany kolor to ciemna szarość, która nawiązuje do imienia szkoły - Legionów Polskich. W wersji galowej uczniowie nosić będą dodatkowo białe bluzki, ozdobione w przypadku dziewcząt apaszką, w przypadku chłopców - krawatem. Koszt zakupu strojów pokryli rodzice, a wyniósł on 50 zł plus cztery złote za dodatki. W zakopiańskiej "piątce" udało się temat mundurków zamknąć jeszcze w czerwcu. Parę dni temu szkoła odebrała gotowe ubrania. Jeszcze przed wakacjami wybrano wspólnie z rodzicami wzór, znaleziono producenta, zrobiono przymiarki. Dziewczynki założą granatowe żakieciki z białymi lamówkami, chłopcy - granatowe bluzy z białym stebnowaniem. Obie wersje opatrzone są tarczą szkoły. Rodzice musieli za mundurki zapłacić po 50 zł. We wszystkich szkołach, gdzie już udało się zorganizować zakup jednolitych strojów są rodzice, którzy chcą skorzystać z obiecywanych dotacji na jego zakup. Dyrektorzy już otrzymali wnioski o dofinansowanie, które będą przekazywać do organów prowadzących. Wiele jest jeszcze szkół, które mają przed sobą uporanie się z mundurkowym problemem. Na przykład w Szkole Podstawowej nr 1 w Zakopanem najbardziej prawdopodobnym terminem ich wprowadzenia jest październik. - Już w czerwcu wybraliśmy na zebraniu z rodzicami większością głosów jeden wzór - wyjaśnia Janusz Świerk, dyrektor "jedynki". - Jednak z powodu małej frekwencji na tym spotkaniu będziemy jeszcze raz dokonywać wyboru. Mamy przygotowane kolejne propozycje. We wrześniu podejmiemy decyzję. Będzie także rozstrzygnięty konkurs na logo szkoły. Podobna sytuacja jest w kilku innych szkołach, np. w zakopiańskiej "dwójce" we wrześniu odbędzie się prezentacja proponowanych przez szkołę projektów. - Producent jest już wybrany i umówiony, tak że kiedy tylko wybierzemy z rodzicami wzór, rozpocznie się szycie strojów. Powinniśmy być gotowi jeszcze we wrześniu - informuje zastępca dyrektora Irena Gach. (ECZ) "Dziennik Polski" 2007-08-30

Autor: wa