Nikt nie kapituluje

Treść

Dzisiaj zaczyna się hokejowy play-off w ekstraklasie. Zostaną rozegrane cztery pojedynki. W pierwszej rundzie gra się do trzech zwycięstw. * Comarch Cracovia - Naprzód Janów, godz. 18. Mistrz Polski przystępuje do play-off z pierwszej pozycji, w pierwszej rundzie rywalem będzie Naprzód Janów, który zajął drugie miejsce w grupie słabszej. Krakowianie są zdecydowanym faworytem w meczach z Naprzodem, ale trener Rudolf Rohaczek przestrzega przed lekceważeniem rywala: - Na początku sezonu przegraliśmy w Janowie. I to powinno być dla nas ostrzeżeniem. Zawodnicy muszą przystąpić do tych spotkań maksymalnie skoncentrowani, przeciwko Naprzodowi trzeba grać na 100 procent. I takiej postawy oczekuję od zawodników. W Cracovii niepewny jest występ Daniela Galanta i Grzegorza Pasiuta. Ten pierwszy miał przed kilkoma dniami stłuczkę samochodową, był potłuczony. Pasiut leczy kontuzję odniesioną w niedzielnym meczu w Gdańsku. Na pewno nie zagra Słowak Szafarik, ale od tygodnia już trenuje, nic go nie boli i trener Rohaczek liczy na jego grę w dalszych meczach play-off. * Wojas Podhale - Zagłębie Sosnowiec, godz. 18. To powinna być jedna z ciekawszych par I rundy. - Z Zagłębiem grało się nam w sezonie zasadniczym ciężko, na 6 meczów 3 wygraliśmy, 2 razy lepszy był rywal, raz padł remis - mówi trener Podhala Wiktor Pysz. - Wprawdzie przed paroma dniami wygraliśmy w Sosnowcu 6-2, ale każdy mecz jest inny. Wierzę, że ta wygrana nie uśpi naszych hokeistów. Zagłębie ma mocną defensywę ze świetnym Tomaszem Jaworskim w bramce. U nas wszyscy gracze są zdrowi, nikt nie jest kontuzjowany. * GKS Tychy - TH Unia Oświęcim, godz. 18. Po raz pierwszy od wielu lat Unia przystąpi do play-off nie z pozycji faworyta. Tychy zakończyły sezon zasadniczy na 2. miejscu, Unia na 7. Tyszanie mają kadrowo znacznie mocniejszy skład. - Takie są realia. Mamy inną drużynę niż przed paroma laty. Ale nie zamierzamy padać przed rywalem na kolana. Mamy młody, ambitny zespół. Nie mamy w tych meczach nic do stracenia. Nich Tychy martwią się, jak z nami wygrać - mówi 39-letni Waldemar Klisiak, który z Unią 7 razy zdobywał tytuł mistrza Polski. - Dużo zależy od postawy naszego bramkarza, ostatnio Piotr Szałaśny broni dobrze. * Stoczniowiec Gdańsk - TKH Toruń. To najciekawsza para I rundy play-off. Stoczniowiec był rewelacją rundy zasadniczej, zajął 3. miejsce, TKH zawiódł swoich kibiców, był dopiero 6. Ale torunianie mają kadrowo mocny skład, ostatnio wygrali w Tychach, kto wie, czy do awansu nie będzie potrzeba aż 5 pojedynków. Zespoły KTH Krynica i KH Sanok, walczące o utrzymanie się w ekstraklasie, przystąpią do meczów dopiero 18 lutego. (as), "Dziennik Polski" 2007-02-02 Trzech do korony Bardzo ciekawie zapowiada się rywalizacja o miano najskuteczniejszego strzelca ekstraklasy. Obecnie dwaj gracze Jarosław Różański (Podhale) i Leszek Laszkiewicz (Cracovia) mają po 52 pkt. Bilans Różańskiego to 29 goli i 23 asysty, L. Laszkiewicz odpowiednio 26 i 26. Tuż za nimi jest Czech Marian Kacirz (Podhale) 51 pkt (23 i 28).

Autor: ea