Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Operowany w Zakopanem, czeka na adopcję

Treść

Cierpiący na przepuklinę oponowo-rdzeniową Bartuś Łabuz trafił do Kliniki Rehabilitacyjno-Ortopedycznej Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego w Zakopanem.

Los trzyipółletniego dziecka, opuszczonego przez matkę, poruszył serca pracowników placówki. Za naszym pośrednictwem apelują o wsparcie dla dzielnego malca.

Bartusia poznaliśmy podczas jego pobytu w Szpitalu Klinicznym Rehabilitacyjno-Ortopedycznym CM UJ w Zakopanem.

- Dziecko cierpi na przepuklinę oponowo-rdzeniową oraz kilka innych schorzeń - mówi pedagog od 20 lat pracująca w szpitalu na Bystrem, Anna Chrobak-Popławska - W naszym szpitalu przebył operacje kręgosłupa. Bardzo wzruszył nas los Bartusia, którego nie chciała matka i sam musi borykać się z pokonywaniem chorób i wielu bolesnych zabiegów. Bartka czeka jeszcze wiele pobytów w szpitalach, gdzie będzie sam. Jeżeli nie znajdą się ludzie bezinteresowni i wrażliwi, którzy go pokochają i stworzą mu rodzinę, jego los będzie bardzo smutny.

Dlatego w szpitalu proszą o nagłośnienie sprawy, może znajdzie się rodzina, która zechce tego malca i go pokocha. W całym kraju wiele dzieci szuka dobrych rodzin. - Jednak Bartek zasługuje na szczególną uwagę, ponieważ jest poważnie chorym dzieckiem, niekochanym i samotnym w każdym szpitalu. Skazany jest przy tylu chorobach na łaskę obcych mu osób. Ostatnią szansą jest znalezienie rodziny lub zawodowej specjalistycznej rodziny zastępczej. Interesujemy się dziećmi w innych krajach, opisujemy ich losy, natomiast u nas w Polsce jest wiele sierot, którym bardzo ciężko jest pomóc. Chore dziecko jest praktycznie bez szansy na adopcję, jeżeli nie pomogą mu osoby trzecie - stwierdza Anna Chrobak-Popławska. Dodaje, że łzy wyciskały wszystkim pracownikom prośby dziecka: "Ciociu, wujku, weź mnie do domku".

Bartuś na co dzień mieszka w Krakowie w Domu Dziecka im. Jana Brzechwy. Zainteresowanym podajemy adres placówki: ul. Aleja Pod Kopcem 10A 30-544 Kraków. tel. (012) 656 14 33. Ma w Fundacji przy Domu Dziecka konto, na które można dokonywać wpłat z dopiskiem "Bartuś":

ING Bank Śląski Oddział w Krakowie, Numer konta: 42 1050 1445 1000 0022 9800 4561. - Bardzo prosimy w jego imieniu o pomoc. To śliczne, mądre dziecko. Ma wszystkie dokumenty potrzebne do przeprowadzenia adopcji, nawet zagranicznej. Czeka na okruch ludzkiej miłości - apelują wychowawcy z Zespołu Szkół Specjalnych przy Szpitalu Klinicznym nr 2 CM UJ w Zakopanem. Czy Bartuś Łabuz znajdzie rodzinę, która go pokocha i będzie z nim na dobre i na złe? Czas pokaże. (RAV)

"Dziennik Polski" 2005-01-19

Autor: mj