Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Pod lupą

Komisja rewizyjna bada, czy napięta sytuacja w szpitalu jest efektem błędnych decyzji zarządu Fot. Agnieszka Szymaszek

Treść

Zarząd powiatu nowotarskiego

Komisja Rewizyjna powiatu nowotarskiego bada zarzuty, jakie postawił zarządowi powiatu Maciej Jachymiak, lekarz, przedstawiciel Komitetu Protestacyjnego w nowotarskim szpitalu.

Jego głównym zarzutem jest powołanie na stanowisko dyrektora SP ZOZ-u Cecylii Mąki, "nie spełniającej kryteriów rozporządzenia ministra zdrowia w sprawie wymagań, jakim powinny odpowiadać osoby na stanowiskach kierowniczych w zakładach opieki zdrowotnej". Skarga dotyczy m.in. wykształcenia Cecylii Mąki, zdaniem Macieja Jachymiaka niewystarczającego do pełnienia stanowiska dyrektora SP ZOZ-u, oraz faktu, iż będąc już dyrektorem szpitala nadal zatrudniona była w firmie farmaceutycznej, która sprzedawała leki do prowadzonego przez nią zakładu. Jachymiak porusza też sprawę zatrudnienia przez dyrektor kancelarii prawniczej Jana Prochowskiego, zamieszanego w procesy sądowe.

Podczas ostatniego posiedzenia Komisja Rewizyjna badała zarzuty postawione przez Macieja Jachymiaka, ostatecznego stanowiska w tej sprawie jednak nie zajęła. Przedstawi je podczas kolejnego posiedzenia - w poniedziałek. Komisja stwierdziła również, że nie jest organem powołanym do rozpatrywania części zarzutów, m.in. zatrudnienia w szpitalu Jana Prochowskiego. Tę sprawę rozstrzygać powinien zarząd powiatu, który nadzoruje sprawy związane ze szpitalem. Komisja musi jednak sprawdzić, czy zarząd powiatu powołał Cecylię Mąkę na stanowisko dyrektora szpitala zgodnie z przepisami. Zarząd musiał m.in. wytłumaczyć się z nagłego odwołania ze stanowiska dyrektora Adama Chrapisińskiego i powołania na jego miejsce Cecylii Mąki. Decyzje te zapadły podczas jednego posiedzenia zarządu.

Podczas posiedzenia wywiązała się także dyskusja dotycząca wykształcenia Cecylii Mąki oraz jej kwalifikacji. - Rozporządzenie nie jest jednoznaczne. Chodzi między innymi o wymagania dotyczące stażu pracy dyrektora - mówi Bronisław Bublik.

Przypomnijmy - sprawę dotyczącą zarządzania nowotarskim szpitalem bada Prokuratura Rejonowa w Nowym Sączu. Do tej pory prokurator nie postawił jeszcze zarzutów.

(AGN)

"Dziennik Polski" 2006-07-19

Autor: ea