"Redykołka" czeka na rozbiórkę
Treść
Po kwietniowej egzekucji wyroku sądowego pusta karczma "Redykołka" czeka na rozbiórkę. Dopiero potem będą mogły ruszyć prace budowlane przy przejściu podziemnym, łączącym Krupówki z targowiskiem pod Gubałówką. Losami budynku interesują się nawet górale z Wielkiej Brytanii.
Zgodnie z planami budowy przejścia podziemnego "Redykołka" musi zniknąć z terenu należącego do gminy.
- Ludzie z Anglii do mnie wydzwaniają i pytają, co będzie dalej z restauracją. Widać, że zainteresowanie "Redykołką" jest bardzo duże - mówiła podczas obrad Komisji Gospodarki Komunalnej radna Marzena Mitan-Abel.
- W tej chwili służby ochroniarskie pilnują pustego obiektu. Gdy tylko otrzymamy zezwolenie na rozbiórkę, zorganizowany zostanie przetarg na jej przeprowadzenie - mówi wiceburmistrz Zakopanego Wojciech Solik. Koszt rozbiórki oszacowano na ok. 80 tys. zł. Jak już informowaliśmy, jeśli gminie uda się przejąć obiekt od właściciela za długi, podjęte zostaną starania usytuowania "Redykołki" na terenie objętych planem rewitalizacji Kuźnic. - Budynek świetnie korespondowałby z remontowanymi właśnie obiektami w Kuźnicach. Stworzylibyśmy w nim punkt informacji turystycznej dla gości, licznie odwiedzających to miejsce. W karczmie można by też organizować imprezy regionalne - przybliża plany wiceburmistrz Solik.
Właściciel budynku od kilku lat zajmował gminną działkę bez ważnej umowy. Zaległości z tytułu niepłaconego czynszu sięgają 400 tys. zł. (RAV) , "Dziennik Polski" 2007-05-24
Autor: ea