SPORT PODHALAŃSKI

Treść

Klasa A Szarotka Nowy Targ - Przełęcz Łopuszna 3-0 (2-0) 1-0 Krauzowicz 24, 2-0 Ł. Ślusarek 31, 3-0 Adamczyk 53. Sędziował Tworek (Tylmanowa). Żółte kartki: Dziurdzik - Kolasa. Widzów 350 Szarotka: Trzeciak - Polczak, Bulanda, P. Mastalski, Dziurdzik, Bazuń (76 Leśniakiewicz), Leja (89 Karpiel), Adamczyk (69 Bobek), Kasperek (60 M. Mastalski), Ślusarek, Krauzowicz. Przełęcz: B. Ambroż - D. Szymczak, Głowa (78 Ł. Ambroż), Kolasa (68 Klamerus), Maciaś, P. Galik, Dziga, Chowaniec (46 Pietrzak), Florczyk, M. Galik (K. Szymczak), Dzielski. W szlagierowo zapowiadającym się pojedynku dosyć pewnie zwyciężyli gospodarze, którzy zaprezentowali dojrzalszy futbol. Już w 2 minucie strzał Ślusarka z rzutu wolnego był minimalnie niecelny. W odpowiedzi dziesięć minut później Florczyk w sobie tylko wiadomy sposób nie trafił z pięciu metrów do pustej bramki. W 24 minucie Szarotka objęła prowadzenie. Bardzo ładne podanie Adamczyka w pole karne wykorzystał Krauzowicz, który popisał się mocnym uderzeniem z woleja, przy którym Ambroż był bez szans. Kilka minut później było już 2-0. Tym razem w roli asystenta wystąpił Krauzowicz, którego akcję celnym uderzeniem sfinalizował Ślusarek. Goście próbowali jeszcze w pierwszej połowie zdobyć kontaktowego gola. Najbliżej tego był Dziga, który jednak tuż sprzed pola karnego uderzył wysoko nad poprzeczką. W drugiej odsłonie już pierwsza groźniejsza akcja gospodarzy przyniosła im trzecią bramkę. W zamieszaniu podbramkowym najprzytomniej zachował się Adamczyk, który z bliska skierował piłkę do bramki Przełęczy. Sześć minut później sytuacji sam na sam nie wykorzystał M. Galik. W 66 minucie nowotarżanie za sprawą Ślusarka zdobyli czwartego gola, jednak arbiter tego trafienia nie uznał, dopatrując się faulu na bramkarzu. W 70 minucie mocne uderzenie P. Galika w ładnym stylu obronił Trzeciak. Dziesięć minut później Bobek znalazł się w dogodnej sytuacji, której jednak nie potrafił wykorzystać. (MZ) Skawianin Skawa - Wierchy Rabka 1-8 (1-2) 1-0 Jędruś 10 z karnego, 1-1 Michał Zachara 35, 1-2 T. Śmieszek 37, 1-3 Jagosz 49, 1-4 Jagosz 52, 1-5 Michał Zachara 60, 1-6 Jagosz 78, 1-7 Marek Zachara 80, 1-8 Majerski 85. Sędziował Pawlikowski (Poronin). Żółte kartki: Bednarczyk, K. Pędzimąż. Widzów 200 Skawianin: Moskała - Paździorko, Domagała (60 Łaciak), Czech (25 Wróbel), Bogdał, S. Pędzimąż, Sutor, Skwarek, Jędruś, Skawski, Śmieszek (70 Jasiński). Wierchy: Bednarczyk - I. Gacek, Kołat, Michał Zachara, Tupta (46 Jagosz), T. Śmieszek, W. Zachara, K. Pędzimąż, K. Gacek (72 Marek Zachara), Leśniak (70 Majerski), Książek. Srogą lekcję udzielił tegorocznemu beniaminkowi ze Skawy zespół Wierchów Rabka. Początek spotkania nie zapowiadał pogromu gospodarzy, którzy już w 10 minucie objęli prowadzenie. Skutecznym strzałem z karnego popisał się Jędruś. Goście wyrównali w 35 minucie po pięknym uderzeniu z 30 metrów Michała Zachary. Dwie minuty później było już 1-2. Dośrodkowanie z rzutu wolnego Leśniaka na gola zamienił Śmieszek. Druga połowa to zdecydowana dominacja piłkarzy Wierchów, którzy urządzili sobie prawdziwy festiwal strzelecki. Już cztery minuty po wznowieniu gry wprowadzony po przerwie Jagosz wykazał się największym sprytem w zamieszaniu na polu karnym i z bliska pokonał Moskałę. Ten sam zawodnik podwyższył na 4-1 w 52 minucie. W 60 minucie po raz drugi Michał Zachara celnym uderzeniem z dalszej odległości pokonał bramkarza Skawianina. Kilka minut później Jagosz wykorzystał błąd miejscowego golkipera i strzelił swojego trzeciego gola w tym meczu. Zaledwie dwie minuty później Marek Zachara po indywidualnej akcji podwyższył na 7-1. Egzekucje Skawianina zakończył precyzyjnym uderzeniem po ziemi Majerski. (MZ) ZOR Frydman - ZKP Zakopane 3-2 (1-0) 1-0 Młynarczyk 40 z karnego, 1-1 Frasunek, 2-1 Młynarczyk 72 z karnego, 3-1 Młynarczyk 78, 3-2 Frasunek 88. Sędziował Noworolnik (Tylmanowa). Żółte kartki: Masłowski - Saguła, Gaura. Widzów 200 ZOR: Janczy - Masłowski, Wójcik, J. Jamróz, Łukasz, Rusnarczyk (75 Dwornicki), Łojek (42 Myśliwiec), Młynarczyk, Brynczka, Ferko, Fryc. ZKP: Pawlica - Sowa, Skiepko, Gaura (75 Kubin), Furmanek (60 Barnowski), Pękala, Ligas (80 Zleski), Leks, Frasunek, Król. Mecz był wyrównany z lekką optyczną przewagą gospodarzy. W 10 minucie Pawlicę, po strzale Ferki od utraty gola uratował słupek. W 37 minucie bramkarz ZKP ładnie interweniował po uderzeniu jednego z graczy gospodarzy. Trzy minuty później zakopiański golkiper był już bez szans przy strzale z jedenastu metrów ubiegłorocznego króla strzelców A klasy Łukasza Młynarczyka. Tuż po przerwie goście zdołali wyrównać. Pięknym technicznym uderzeniem w samo okienko popisał się Frasunek. W 58 minucie mogło być już 1-2, ale skuteczną paradą błysnął Janczy. W 72 minucie arbiter spotkania po raz drugi ukarał ostro grających graczy ZKP rzutem karnym. Ponownie skutecznym egzekutorem był Młynarczyk. Gracz ten sześć minut później skompletował hat tricka, wykańczając składną akcję zespołu i podanie Brynczki. W 88 minucie wiarę w korzystny rezultat przywrócił przyjezdnym ponownie Frasunek. Czasu na wyrównanie gościom już jednak zabrakło. (MZ) Poroniec Poronin - Dunajec Ostrowsko 2-1 (2-1) 1-0 Malacina 10, 2-0 Świder 12, 2-1 Klamerus 30. Sędziował Stanisław Myjak z Łącka. Żółte kartki: Okręglak, D. Grela, R. Wicher - S. Gucwa, Kamiński, Janasik, Zagata. Widzów 100. Poroniec: Miśkowicz - Świder (20 Kiszela), Pańszczyk, J. Stasik, Skóbel, Okręglak (46 M. Wicher), Malacina, D. Grela, R. Wicher, Montsko, Tylka. Dunajec: Sopata - R. Gucwa, Kamiński, Klimowski, Szumal, S. Gucwa, Szczypka, M. Kozieł, Klamerus, Janasik, Zagata. Na początku spotkania oba zespoły zmarnowały po jednej okazji sam na sam. Najpierw Malacina strzelił w wychodzącego bramkarza, ale jeszcze lepszą okazję miał Klamerus. Był 2 metry przed Miśkowiczem nieatakowany przez nikogo i też dał szansę poronińskiemu golkiperowi na skuteczną obronę. Drugą szansę Malacina już wykorzystał, jednak z dużą pomocą bramkarza Dunajca, który w tej sytuacji niepotrzebnie wychodził z bramki. Za chwilę było 2-0. Po rogu goście nie potrafili wybić piłki w pole, futbolówka spadła na nogę Świdrowi, a ten nieuchronnie ulokował ją w siatce. Wydawało się, że dojdzie do pogromu gości. Ale tak się nie stało. W 30 minucie Ryszard Gucwa zagrał w pole karne do Klamerusa. Napastnik Dunajca przyjął piłkę, obrócił się, uderzył mocno i precyzyjnie. Piłka zatrzepotała w siatce w długim rogu bramki. Pod koniec pierwszej połowy goście dwukrotnie strzelali z dystansu na bramkę Porońca. Uderzenie S. Gucwy przeleciało tuż obok spojenia. Z kolei mierzony strzał R. Gucwy zatrzymał się na poprzeczce. Po zmianie stron długo nic się nie działo na boisku. Wart odnotowania był tylko strzał Zagaty szpicem minimalnie niecelny. W rewanżu przed szansą na podwyższenie wyniku stanął Kiszela. Posłał piłkę nad poprzeczką będąc sam naprzeciwko bezradnego Sopaty. W 83 minucie sędzia podjął decyzję o przyznaniu karnego za faul na Janasiku. Gospodarze twierdzili, że faul miał miejsce przed polem karnym. Do wykonania "jedenastki" podszedł Klamerus. Strzelił mocno, piłka odbiła się od poprzeczki, spadła na ziemię i zdaniem wielu obserwatorów tego spotkania przekroczyła linię bramkową. Sędzia nie wskazał na środek. Oburzeni tym obrotem sprawy goście długo, również po meczu, nie mogli pogodzić się z tą decyzją. (ZK) Czarni Czarny Dunajec - Sokolica Krościenko 5-2 (0-2) 0-1 Wojtyczka 14, 0-2 Orkisz 29, 1-2 S. Bandyk 67, 2-2 Dzielawa 69, 3-2 A. Głowacz 70, 4-2 S. Bandyk 81, 5-2 S. Bandyk 90. Sędziował Paweł Bielak z Nowego Sącza. Żółte kartki: R. Gacek - Hałgas, Orkisz. Widzów 400. Czarni: Czyż - A. Gacek, Rawicki, Szaflarski, Pankow (55 A. Głowacz), Kantor, R. Gacek, Palenik, Dzielawa (85 J. Głowacz), Cholewa, S. Bandyk. Sokolica: Pawlak - S. Waksmundzki (81 Dyda), J. Waksmundzki, Hałgas, Kołek, Ligas, Topolski, Orkisz, Czubiak (46 Ciężkowski), Zachwieja, Wojtyczka. W 14 minucie Pankow zagrywał piłkę do swojego bramkarza, ten zamiar "przeczytał" lider klasyfikacji strzelców Wojtyczka, przechwycił piłkę i posłał precyzyjnego loba do bramki gospodarzy. Po półgodzinie goście prowadzili już 2-0. Po zderzeniu Rawickiego z zawodnikiem Sokolicy do bezpańskiej piłki dopadł Orkisz i precyzyjnym strzałem po długim rogu pokonał Czyża. W tym momencie liczne grono sympatyków Czarnych, którzy świętowali "Hałdymas", byli mocno rozczarowani. Na drugą część meczu gospodarze wyszli mocno zmobilizowani, jednak cztery strzały z głowy, jakie oddali gracze Czarnych, były mocno niecelne. Aż przyszły te trzy minuty, które wstrząsnęły Sokolicą. W 67 Stanisław Bandyk doskonale obsłużony przez Cholewę strzelił z pierwszej piłki w długi róg i Pawlak po raz pierwszy wyciągnął piłkę z siatki. W 69 minucie Cholewa, zagrał precyzyjnie z wolnego do Dzielawy a ten strzałem z główki pokonał bramkarza Sokolicy. W 70 minucie A. Głowacz po strzale Cholewy zmienił kierunek lotu piłki i futbolówka znowu znalazła się w bramce drużyny przyjezdnej. Nastroje na trybunach odmieniły się radykalnie. W dodatku w końcówce spotkania Stanisław Bandyk dołożył dodatkowo dwa trafienia po składnym zagraniu zespołu i indywidualnej akcji, ustanawiając hac trick, co już w zupełności usatysfakcjonowało tak liczną w tym dniu widownię. (ZK) Lubań Tylmanowa - Jordan Jordanów 2-1 (1-0) 1-0 Kurnyta 8 karny, 1-1 Karkula 55, 2-1 J. Piszczek 60. Sędziował Olgierd Pająk z Zakopanego. Żółte kartki: R. Kozielec, Udziela, J. Piszczek - D. Wójtowicz, Pałach, Słoński. Czerwona kartka: D. Wójtowicz 85 za drugą żółtą. Widzów 200. Lubań: Bobak - Piksa, P. Ciesielka, Ł. Kozielec, K. Ciesielka, R. Kozielec, J. Piszczek, Żołądź, M. Piszczek, Udziela (83 P. Kozielec), Kurnyta (85 Ligas). Jordan: Sitarz - Morończyk (41 Kokoszka), Matejko, D. Wójtowicz, A. Wójtowicz (77 Mastela), Pałach (55 Radoń), D. Sularz, Kołodziejczyk, Gawroński, Słoński (71 Marcin Hodana), Karkula. Po wysokiej wygranej w Ostrowsku piłkarze Lubania zanotowali kolejne zwycięstwo tym razem nad Jordanem. Mecz ułożył się dla gospodarzy bardzo pomyślnie. Po podaniu z rogu grającego trenera Marka Żołędzia ręką w polu karnym zagrał obrońca Jordana. Podyktowaną "jedenastkę" na gola pewnie zamienił Kurnyta. Gospodarze nie zwalniali tempa i kilkakrotnie groźnie strzelali na bramkę jordanowian. Najbliższy powodzenia był ponownie Kurnyta, bo po jego uderzeniu głową piłka odbiła się od poprzeczki, następnie od trawy i wyszła w pole. Kolejną dobrą akcję zainicjował grający prezes Kazimierz Udziela podał do trenera Żołędzia, który z kolei odegrał do tyłu do J. Piszczka. Strzał tego ostatniego został zablokowany przez obrońców. Po zmianie stron inicjatywa nadal należała do gospodarzy, ale nieoczekiwanie goście doprowadzili do remisu. Karkula ładnie uderzył z wolnego nad murem i zaskoczył Bobaka. Piłkarze Lubania absolutnie nie pogodzili się z podziałem punktów i natychmiast zaatakowali energicznie. W 60 minucie mieli rzut wolny rozegrali go szybko. Jacek Piszczek do Udzieli a ten strzelił na bramkę natychmiast. Sitarz odbił strzał przed siebie wprost pod nogi J. Piszczka, który pewnie pokonał jordanowskiego bramkarza. Końcówka meczu należała do drużyny przyjezdnej, jednak Jordan nie stworzył klarownej sytuacji, z której mogłaby paść bramka i zwycięstwo zostało w Tylmanowej. (ZK) Trzy Korony Sromowce Niżne - Bystry Nowe Bystre 1-4 (1-0) 1-0 Grywalski 34, 1-1 Z. Staszel 68, 1-2 Z. Staszel 72, 1-3 Salamon 80, 1-4 Powrózek 84. Sędziował Janusz Kalata ze Stasikówki. Trzy Korony: Mirosław Waradzyn - Kozub, B. Regiec, P. Regiec, Marcin Regiec, Grywalski, G. Regiec, Mariusz Regiec, Golec (38 M. Pierwoła), Marek Regiec (60 Marek Waradzyn), Starowicz. Bystry: Hornik - J. Tylka (70 Powrózek), A. Żołnierczyk, Karpiel, W. Staszel, Z. Staszel, M. Żołnierczyk, Styrczula, A. Staszel, Salamon, B. Tylka. W ważnym meczu zespołów dolnych rejonów tabeli zwycięstwo odniosła drużyna Bystrego. Jednak to gospodarze objęli prowadzenie. Uzyskał je Grywalski po ewidentnym błędzie defensywy drużyny gości. Do tego momentu inicjatywa należała do przyjezdnych. Po zmianie stron piłkarze Bystrego udowodnili, kto w tym spotkaniu jest lepszy. W 68 minucie w zamieszaniu podbramkowym najsprytniejszy okazał się syn prezesa grający trener Zygmunt Staszel, który z gąszczu nóg wyłuskał piłkę i posłał ją do siatki. 4 minuty później ten sam zawodnik uderzył zza pola karnego i futbolówka wpadła bramkarzowi Trzech Koron "za kołnierz". Widząc, że rywal słania się na nogach, goście poszli za ciosem i strzelili dalsze dwie bramki. Salamon w 80 minucie niczym slalomista na stoku narciarskim ograł obronę, bramkarza i ulokował piłkę w pustej bramce. Wynik ustalił cudownym strzałem z 20 metrów Powrózek. (ZK) 1. Wierchy 6 14 18-5 2. Lubań 6 13 16-8 3. Szarotka 6 13 12-6 4. Czarni 6 13 12-7 5. Poroniec 6 13 13-9 6. Przełęcz 6 12 12-7 7. Jordan 6 8 12-11 8. Sokolica 6 7 17-13 9. ZOR 6 7 7-8 10. Skawianin 6 6 9-26 11. Bystry 6 5 10-14 12. Dunajec 6 3 9-16 13. Trzy Korony 6 2 7-16 14. ZKP 6 1 5-13 (ZK) Klasa C W czwartej kolejce rozgrywek podhalańskiej klasy C zanotowaliśmy trzy zwycięstwa gospodarzy, jedno gości, a także jeden remis. Piłkarze zdobyli 25 goli. Wart odnotowania jest fakt, że aż siedmiu graczy strzeliło w tej kolejce po dwa gole. Ciężką przeprawę miał aktualny lider tabeli, zespół Delty Pieniążkowice, który przegrywał do przerwy 2-0 na własnym boisku z outsiderem ligii ekipą z Piekielnika. W drugich czterdziestu pięciu minutach gracze Delty zdołali jednak zdobyć aż trzy trafienia i zainkasować trzy punkty. Grom Morawczyna - Skałki Trybsz 6-1 (1-1): dla Gromu: Błachuta 2, Ciszek, S. Bryja, J. Bryja, Gacek; Juta Krośnica - Orzeł Niedzica 3-1 (2-1): Sterkowicz 2, Dyda - Malec; Delta Pieniążkowice - Korona Piekielnik 3-2 (0-2): Kolbrecki 2, Stoch - Papież 2; Skałka Rogoźnik - Spływ Sromowce Wyżne 2-3 (0-1): Bukowski 2 - W. Pierwoła 2, Górecki; Pieniny Grywałd - Podgórki Krauszów 2-2 (1-1): Hryc 2 - Kowalkowski, Sojka) Bór Dębno - pauzował. MZ 1. Delta 4 10 15-6 2. Skałka 4 7 17-7 3. Pieniny 4 7 14-11 4. Spływ 4 7 11-8 5. Bór 3 6 12-6 6. Grom 4 6 10-11 7. Juta 4 5 6-7 8. Podgórki 3 4 5-8 9. Skałki 4 4 6-12 10. Orzeł 4 0 5-14 11. Korona 3 0 3-12 Klasa B Grupa wschodnia Łęgi Nowa Biała - Wicher Dursztyn 4-1 (2-1) 1-0 Zagórski 21, 1-1 P. Cudzich 24, 2-1 Piotr Sołtys 36, 3-1 Piotr Sołtys 70, 4-1 A. Półtorak 82 Sędziował Kazimierz Antolak z Białki Tatrzańskiej. Widzów 50. Łęgi: Majerczak - Gawenda, Gnida, W. Długi, R. Sołtys (82 W. Bednarczyk) - Haręza, Kuźniar, Smarduch (78 M. Kurnat), Zagórski - Piotr Sołtys (75 A. Półtorak), Sulka (85 Bryja). Wicher: Łętowski - Paweł Sołtys (81 K. Bigos), F. Kubuszek, S. Kubuszek, M. Kaczmarczyk - K. Cudzich, P. Cudzich, M. Hornik, M. Sowa (46 Bizub) - Waniczek (46 F. Hornik), Tynus. Murań Jurgów - Zawrat Bukowina Tatrzańska 2-1 (0-1) 0-1 Tyrpa 24, 1-1 M. Wojtanek 60, 2-1 Chromik 71 Sędziował Zbigniew Suwada z Jabłonki Orawskiej. Żółte kartki: Tylka, W. Budz. Widzów 50. Murań: Gajdzis - A. Sołtys, Bafia, L. Chowaniec, G. Budz - M. Wojtanek, Wojeński, Wacław, Marszałek (80 R. Szeliga) - Grzegorz Chowaniec (76 Marcisz), Chromik. Zawrat: Wcisło - G. Hodorowicz II, Rabiasz, Tylka, Stasik - W. Budz, J. Majerczyk, Pracuch (46 Wilczek, 72 Ustupski), Rzepka - Tyrpa, Grzegorz Chowainiec. Spisz Krempachy - Gronik Gronków 2-2 (2-0) 1-0 A. Bizub 9, 2-0 M. Kaczmarczyk 34, 2-1 Dudek 50 - karny, 2-2 R. Kościelniak 73 Sędziował Franciszek Górecki ze Sromowiec Wyżnych. Żółte kartki: P. Leśnicki, S. Leśnicki. Widzów 100. Spisz: Zygmond - K. Chałupka, F. Kaczmarczyk (46 Łukasz), Mroszczak, Lorenc - Pietraszek, Krzysztofek, M. Kaczmarczyk, J. Moś II (65 Słowik) - A. Bizub, Długi. Gronik: Gorzkowski - P. Leśnicki, Dudek, Kaliszewski, Kubicz - R. Kościelniak (74 Rączka), J. Kościelniak, S. Leśnicki (60 Kulikowski), Z. Tynus (46 Groński) - Michał Leśnicki, Marcin Leśnicki. Granit Czarna Góra - Błyskawica Kacwin 2-2 (1-2) 0-1 Pitoń 9, 1-1 Sarna 14, 1-2 Tomasz 33 - karny, 2-2 Sarna 77 Sędziował Ryszard Sewioło z Naprawy. Żółte kartki: K. Maryniarczyk, Pawlica. Widzów 150. Granit: S. Marusarz - A. Maryniarczyk (80 Maciczak), A. Kiernoziak, D. Marusarz, K. Maryniarczyk - Trzop, W. Hełdak (49 Twardosz), Milon, Sarna - M. Maryniarczyk (58 W. Maryniarczyk II), Pawlica. Błyskawica: M. Szpernoga - M. Molitorys, W. Hasaj, M. Gałowicz (55 Zązel), M. Hasaj (75 P. Molitorys) - Pastuszek, Tomasz, Pitoń, M. Magiera - Kubasek, Ł. Gałowicz. Jarmuta-Kolex Szczawnica - Gorc Ochotnica Dolna 2-1 (1-1) 1-0 Rogowski 4, 1-1 K. Urbaniak 31, 2-1 D. Waligóra 49 Sędziował Henryk Wojdyła z Rokicin Podhalańskich. Żółte kartki: Mazurek - Ł. Syjud, Rusnak, K. Urbaniak, A. Sikora, A. Kotelnicki. Widzów 150. Jarmuta: D. Wiercioch - Świerczyński, P. Majerczak, Kurnyta, Porowski - Gałuszka (10 Mazurek), Kaliciecki, Dulak (60 Urban), Ł. Wiercioch - Rogowski (46 Hrydziuszko), D. Waligóra (85 Śliwiński). Gorc: P. Syjud - Ł. Syjud, T. Konopka, Wiatr, Mieczysław Rusnak - A. Sikora, Jurczak (65 R. Konopka), K. Urbaniak, Chlebek - A. Kotelnicki (55 Hołyst), S. Forenda (70 S. Smreczek). Krokus 2000 Łapsze Niżne - Zapora Kluszkowce 1-4 (0-1) 0-1 Bochnak 3, 0-2 Bochnak 48, 1-2 S. Sowa 65 - karmy, 1-3 Bochnak 68, 1-4 Chryc 90 Sędziował Leszek Pławszak z Gronkowa. Żółta kartka - P. Nowak. Czerwona - D. Stanek (43 - faul bez piłki). Widzów 100. Krokus: Kałafut - M. Kowalczyk, Butas (60 P. Celuszak), K. Sowa, J. Sowa - Szaflarski, Rzepiszczak, T. Celuszak (70 Ł. Stanek), P. Nowak - S. Sowa, D. Stanek. Zapora: S. Bańka - R. Ślęzak (60 R. Plewa), Rusin, P. Ślęzak, Hryc - Chryc, Jędrol (84 Zieliński), Pierwoła, Bałuk - Bochnak, Michalik. 1. Zapora 4 10 14-7 2. Granit 4 10 10-4 3. Łęgi 4 9 11-6 4. Spisz 4 8 9-5 5. Jarmuta 4 6 12-6 6. Gorc 4 6 11-6 7. Błyskawica 4 5 5-7 8. Krokus 4 5 4-6 9. Murań 4 4 4-6 10. Zawrat 4 3 7-12 11. Gronik 4 1 4-12 12. Wicher 4 0 3-17 17 września: Błyskawica - Murań (13.30), Gorc - Krokus (13.30), Wicher - Granit (13.30), Gronik - Jarmuta (16.30), Zapora - Łęgi (16.30), Zawrat - Spisz (16.30). (KW) Grupa zachodnia Wierchy Lasek - Napravia Naprawa 5-2 (1-2) 0-1 G. Zając 2, 0-2 G. Zając 16, 1-2 Broźny 38, 2-2 W. Gał 55, 3-2 Fiedor 70, 4-2 J. Gał 80, 5-2 Broźny 88 Sędziował Marek Danielczak z Nowego Targu. Widzów 100. Wierchy: D. Truty - Broźny, Łabuda, Węglarczyk, Koczur - Rubiś (57 Ł. Nykaza), T. Nykaza, A. Nykaza, Duda - W. Gał (75 J. Gał), R. Nykaza (55 Fiedor). Napravia: Marszałek - Medes, Kokoszka, Grzybacz, S. Rypel - Stachura (82 Drobny), Topór, Firek (62 Biernat), M. Rypel - P. Rypel, G. Zając (78 Bzowski). Huragan Waksmund - Grel Trute 3-1 (2-1) 1-0 Droźdź 4, 2-0 Droźdź 10, 2-1 P. Truty 36, 3-1 Droźdź 90 Sędziował Krzysztof Sekułowicz z Rabki. Żółte kartki: W. Waksmundzki II, Cyrwus - Janusz Hełdak, P. Żółtek. Czerwona - Janusz Hełdak (42 - druga żółta). Widzów 200. Huragan: K. Waksmundzki - Budz, M. Waksmundzki, W. Waksmundzki II, Handzel - Rogal (65 Siuta), P. Bryja (75 Janczak), D. Mroszczak, Droźdź - Pajerski (38 Cyrwus), D. Waksmundzki. Grel: K. Stopa - Jabłoński, J. Szeliga, J. Truty, Chudoba - P. Żółtek (30 P. Truty), D. Żółtek (46 M. Truty), Janusz Hełdak, Sikora - Józef Hełdak (65 Kazimierz Truty), Basista (46 Broźny). Lepietnica Klikuszowa - Janosik Sieniawa 2-2 (1-1) 0-1 T. Wojtasiak 15, 1-1 R. Szeliga 38, 1-2 Margosiak 70, 2-2 Fiedor 88 Sędziował Bogusław Górnik z Bukowiny Tatrzańskiej. Żółte kartki: K. Truty, Górka, Talaga, Wójciak, T. Wojtasiak. Widzów 150. Lepietnica: Sołtys - D. Szeliga, Madeja, A. Kowalczyk, A. Żółtek - D. Żółtek, P. Żółtek, Wiesław Żółtek (68 K. Białoń), Fiedor, Plewa (60 Antolec), R. Szeliga (75 Dziurdzik). Janosik: Antolak - K. Truty, Talaga, Górka, J. Truty - Czyszczoń, Wójciak (55 Bochnak), Margosiak, Guzik - T. Wojtasiak, B. Kowalczyk (70 Szewczyk). Biali Biały Dunajec - OSP Chabówka 2-3 (2-1) 0-1 Mrożek 6, 1-1 M. Kołtuniak 28, 2-1 Buła 37, 2-2 Biedroń 65, 2-3 Warciak 80 Sędziował Roman Baran z Witowa. Żółte kartki: G. Koliński, Warciak, Mrożek. Widzów 100. Biali: Balicki - P. Cudzich, M. Wysocki, A. Lańda, M. Kołtuniak - P. Jędrol (84 Dorula), Pępkowski, Franosz, Łaś (46 M. Łukaszczyk) - Karpiel, Buła. Chabówka: K. Koliński - G. Koliński, Chojecki (55 Świder), L. Czyszczoń, Skoczeń - Michał Magiera, Warciak, Biedroń (75 Biela), K. Zając (80 N. Pniaczek) - Mrożek, J. Zając (60 A. Gacek). Babia Góra Lipnica Wielka - Szarotka Rokiciny Podhalańskie 2-2 (1-2) 0-1 R. Żądło 2, 1-1 R. Szlezak 27, 1-2 Konarski 32, 2-2 R. Szlezak 85 Skalni Zaskale - Wiatr Ludźmierz 0-3 (0-2) 0-1 J. Siuta 16, 0-2 J. Siuta 38, 0-3 Tylka 83 1. Lepietnica 4 10 16-9 2. Wierchy 4 9 12-7 3. Huragan 4 9 9-5 4. Wiatr 4 9 11-8 5. Chabówka 4 8 9-7 6. Biali 4 6 7-8 7. Szarotka 4 4 7-10 8. Skalni 4 3 7-9 9. Grel 4 3 7-12 10. Babia Góra 4 2 7-9 11. Napravia 4 2 9-13 12. Janosik 4 2 5-9 17 września: Grel - Babia Góra (11), Janosik - Wierchy (13.30), Napravia - Skalni (13.30), Wiatr - Huragan (13.30), Chabówka - Lepietnica (16.30), Szarotka - Biali (16.30). (KW, "Dziennik Polski" 2006-09-11

Autor: ea