W sprawie Kasprowego
Treść
Ekolodzy znów protestują
13 organizacji ekologicznych - wysłało do Parlamentu Europejskiego petycję ze sprzeciwem w sprawie rozbudowy kolei na Kasprowy Wierch bez wykonania oceny oddziaływania na środowisko.
- Mamy już niejedną ocenę oddziaływania inwestycji na środowisko. Jest to ze strony ekologów postępowanie nieuczciwe. Zlecenie wykonania kolejnego raportu wstrzyma tylko realizację inwestycji na lata - a im o to chodzi - mówi Paweł Murzyn, dyrektor ds. technicznych Polskich Kolei Linowych.
Ponad miesiąc temu organizacje ekologiczne złożyły skargę w tej samej sprawie w Komisji Europejskiej w Brukseli. Tym razem starają się dotrzeć z petycją do tych urzędników, którzy zajmują się siecią Natura 2000, obejmującą również teren Tatr. - Rozpatrywanie skargi złożonej w Komisji Europejskiej może trochę potrwać, ponieważ nadano jej odpowiedni tryb administracyjny. Tymczasem mamy nieoficjalne informacje, że w przyszłym miesiącu do Polski przyjadą unijni eksperci, którzy będą sprawdzać, jak realizowany jest program Natura 2000. Chcemy ich zapoznać z problemem - mówi Radosław Ślusarczyk z Pracowni na rzecz Wszystkich Istot.
Ekolodzy podkreślają, że w przypadku braku raportu oddziaływania inwestycji na środowisko dojdzie do złamania obowiązujących przepisów prawa wspólnotowego, dotyczących ochrony siedlisk naturalnych oraz dzikiej fauny i flory.
- Organizacje ekologiczne i naukowcy-przyrodnicy nie są przeciwni remontowi kolei linowej na Kasprowy Wierch. Jednak ze względu na bezcenne wartości przyrodnicze Tatr oraz poszanowanie prawa krajowego i wspólnotowego opowiadamy się kategorycznie za wykonaniem raportu oddziaływania inwestycji na środowisko - mówi Radosław Ślusarczyk.
Rozbudowa kolei linowej na Kasprowy może rozpocząć się nawet w ciągu najbliższych dwóch tygodni. - Cała inwestycja realizowana jest zgodnie z prawem - podkreśla Paweł Murzyn. - Czekamy jeszcze na jedną zgodę z Ministerstwa Środowiska. Uzyskanie pozwolenia na budowę będzie kwestią dni.
(AGN)
żródło: "Dziennik Polski" 2006-05-31
Autor: mj