Zlot staruszków
Treść
Na tegorocznym VII Tatrzańskim Zlocie Pojazdów Zabytkowych im. Jana Rippera zameldowało się prawie sześćdziesięciu kierowców. Pod Giewontem można było oglądać m.in. mathisa torpedo z 1920 roku oraz ariela z 1928 roku.
W niedzielę ulicami Zakopanego przejechała Parada Starych Samochodów, która towarzyszy zlotowi co roku. Pomimo deszczowej pogody cieszyła się dużym zainteresowaniem i trudno się dziwić, bo właściciele zabytkowych pojazdów dbają o to, żeby prezentowały się one naprawdę pięknie. Zresztą sami także starają się dostosować do sytuacji i wyglądać jak kierowcy z pierwszej połowy XX wieku. Zakopiańczykom i turystom zaprezentowały się m.in. najstarszy na zlocie mathis torpedo z 1920 roku, fiat 508 (1932) i mercedes 170V (1936), ale także wartburg (1963), warszawa (1968) i syrena (1974). Parada odbyła się oczywiście przy dźwiękach jazzu - na lawecie przed pierwszym samochodem jechali swingujący muzycy.
W poniedziałek zabytkowe pojazdy zebrały się w Kuźnicach, a kierowcy przesiedli się do równie zabytkowych wagoników kolejki linowej na Kasprowy Wierch. Po południu wielbiciele starych pojazdów wybierali na Równi Krupowej Miss Gracji i Elegancji. W tym roku nagrodę dostał strażacki samochód DKW F-5 z 1936 roku. W konkurencjach sprawnościowych najlepiej poradził sobie właściciel rovera z 1974 roku, a kolejne miejsca zajęli kierowcy DKW F-5 i aero 1000 z 1932 roku.
(KOV) , "Dziennik Polski" 2007-05-02
Fot. Michał M. Kowalski
Autor: ea